Wydarzenia w Starej Iwicznej związane z interwencją policji przyciągnęły uwagę mieszkańców. Wszystko zaczęło się od zgłoszenia dotyczącego zakłócania spokoju, które szybko przerodziło się w poważną sytuację. Policja, wspierana przez straż pożarną, zmuszona była do siłowego wejścia do mieszkania agresywnego 43-latka, który nie tylko straszył sąsiadów, ale i znieważał interweniujących funkcjonariuszy. Ostatecznie mężczyzna usłyszał sześć zarzutów i trafił do aresztu na trzy miesiące.
Interwencja miała miejsce po otrzymaniu zgłoszenia o hałasach dobiegających z jednego z mieszkań. Policjanci, którzy dotarli na miejsce, natrafili na wyraźnie pijanych mieszkańców, 41-letnią kobietę oraz jej starszego partnera. Mimo pouczenia na temat konsekwencji ich zachowania, sytuacja uległa pogorszeniu. Gdy tylko funkcjonariusze zaczęli opuszczać budynek, 43-latek wznowił awanturę, tym razem kierując groźby pod adresem innego sąsiada.
Problemy mężczyzny narastały, gdy ignorując polecenia policjantów, zaczął ich znieważać. Policjanci podjęli decyzję o przymusowym wejściu do jego mieszkania, co wymagało wsparcia ze strony strażaków. Po wejściu do lokalu, agresywny mężczyzna nadal stawiał opór, co doprowadziło do jego obezwładnienia i aresztowania. Zebrany materiał dowodowy był na tyle obciążający, że prokuratura postawiła mu szereg zarzutów, w tym kierowanie gróźb karalnych oraz znieważenie funkcjonariuszy publicznych. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym aresztowaniu mężczyzny, a sprawa jest nadzorowana przez Prokuraturę Rejonową w Piasecznie.
Źródło: Policja Piaseczno
Oceń: Interwencja policji w Starej Iwicznej prowadzi do aresztowania agresywnego mężczyzny
Zobacz Także



